2006-05-03 | absolwenci...
nieobecnosc swoja chociaz w malej mierze rekompensuje zdjeciami, z niektorych w ogole nie jestem zadowolony, no ale coz... mialem z czego wybierac, bo selekcja odbyla sie z dwoch odebranych dzisiaj klisz...
na zdjeciach totalna mieszanka.
troche absolwentow (jak to smiesznie brzmi, zwlaszcza, ze sie do nich zaliczam), pare jakis badziewi pyknietych to z nudow to z jakiejs smiesznej okazji - do konca nie wiadomo z jakiej.
szkoda, ze prawdopodobnie nie spotkam juz tych ludzi, chyba ze przypadkiem...
warto bylo chodzic do tej szkoly przez te trzy lata (chociaz nie wnioslo to wiele zmian w moje zycie)... jednak bylo paru (zeby nie obrazic) debili, ktorzy psuli ta atmosfere - jeden apropos zongluje na parkingu za zywoplotem... no ale nie zyje sie przeciez przeszloscia, tylko terazniejszoscia.
bylo minelo - przynajmniej ciekawie...
niedlugo po maturce, a wtedy zdecydowanie wiecej czasu poswiece zdjeciom, bo ostatnio kiepsko mi to idzie. najpierw jednak musze zakupic rolki, bo zostal mi ostatni Ilford... ale to szczegol.
"to juz jest koniec
nie ma juz nic
jestesmy wolni
mozemy isc..."
aha... tak na zakonczenie: nowy design strony (chyba widac) - mam nadzieje, ze sie spodoba, bo mi w sumie juz sie znudzil :p























na zdjeciach totalna mieszanka.
troche absolwentow (jak to smiesznie brzmi, zwlaszcza, ze sie do nich zaliczam), pare jakis badziewi pyknietych to z nudow to z jakiejs smiesznej okazji - do konca nie wiadomo z jakiej.
szkoda, ze prawdopodobnie nie spotkam juz tych ludzi, chyba ze przypadkiem...
warto bylo chodzic do tej szkoly przez te trzy lata (chociaz nie wnioslo to wiele zmian w moje zycie)... jednak bylo paru (zeby nie obrazic) debili, ktorzy psuli ta atmosfere - jeden apropos zongluje na parkingu za zywoplotem... no ale nie zyje sie przeciez przeszloscia, tylko terazniejszoscia.
bylo minelo - przynajmniej ciekawie...
niedlugo po maturce, a wtedy zdecydowanie wiecej czasu poswiece zdjeciom, bo ostatnio kiepsko mi to idzie. najpierw jednak musze zakupic rolki, bo zostal mi ostatni Ilford... ale to szczegol.
"to juz jest koniec
nie ma juz nic
jestesmy wolni
mozemy isc..."
aha... tak na zakonczenie: nowy design strony (chyba widac) - mam nadzieje, ze sie spodoba, bo mi w sumie juz sie znudzil :p























