2006-01-22 | moze jest nadzieja...
Wczoraj duzo myslalem w drodze powrotnej na temat zdjec. Tak duzo ich widzialem, ze naprawde nie dobrze sie robi.
Mialem jednak w akcie zmeczenia pomysl na teczke, na jeden glowny temat, ktorego prawdopodobnie bede sie trzymal.
Kilka zdjec juz mam pod motyw. Mam nadzieje, ze bedzie ciekawy, bo cala noc staralem sie przemyslec kompozycje fotek.
Zobaczymy co z tego bedzie. Moze akurat cos fajnego wyjdzie.
Mialem jednak w akcie zmeczenia pomysl na teczke, na jeden glowny temat, ktorego prawdopodobnie bede sie trzymal.
Kilka zdjec juz mam pod motyw. Mam nadzieje, ze bedzie ciekawy, bo cala noc staralem sie przemyslec kompozycje fotek.
Zobaczymy co z tego bedzie. Moze akurat cos fajnego wyjdzie.
Etykiety: Opava